Koszta związane z utrzymaniem ochrony w przedsiębiorstwach są spore i wciąż pną się ku górze. Na Wyspach Brytyjskich koszt utrzymania jednego pracownika ochrony wynosi średnio 15 euro na godzinę i co ciekawe jest on nieco wyższy niż stosowanie robota autonomicznego wyposażonego w kamerę wizyjną. W Polsce koszt utrzymania jednego pracownika ochrony wynosi znacznie mniej – nieco ponad 1 euro w skali godziny, dlatego pośród krajów europejskich wciąż stanowimy czołówkę państw zatrudniających pracowników ochrony fizycznej. W jaki sposób obniżyć koszta utrzymania ochrony? Sprawdźmy!
Powolny rozwój technologiczny
Niestety – inną przyczyną takiego stanu rzeczy jest powolny rozwój technologiczny. Socjalistyczny marazm gospodarczy sprawił, że pod względem technologicznym kraje byłego ZSRR rozwijały się znacznie wolniej i dziś nie sposób dogonić państw zachodnich, które aktualnie korzystają z innowacyjnych systemów walnie przyczyniając się do poprawy jakości ochrony danego obiektu. Brak zaawansowanych systemów sprawił, że na pewnym etapie poziom zatrudnienia pracowników ochrony fizycznej w Polsce przewyższał liczbę funkcjonariuszy policji, co było swoistą anomalią na skalę globu. Przyczyn tej sytuacji należy szukać w wynagrodzeniu, które było minimalne. Koszty sprzętu elektronicznego, można sprawdzić w sklepie https://elektromaniacy.pl/. Koszt utrzymania jednego pracownika był na tyle niski, iż wdrażanie nawet najprostszych systemów z ekonomicznego punktu widzenia mijało się z celem.
Zeszłoroczny wzrost wynagrodzeń minimalnym odwrócił ów kazus. Koszta utrzymania pracownika ochrony są znacznie większe, dlatego inwestorzy zaczęli przyglądać się nowoczesnym rozwiązaniom bazującym na automatyzacji. Rychło w czas…
Rewolucyjne zmiany.
W konsekwencji zaczęto wdrażać rozwiązania technologiczne opiewające w zastosowanie monitoringu wizyjnego. Obecność kamer w poszczególnych obiektach wymaga również obecności centrów wyposażonych w monitory oraz osób zdolnych do ich obsługi. Dzięki temu można było zredukować liczbę pracowników ochrony fizycznej obecnych we wnętrzu obiektu, a nawet poza jego wnętrzami. Redukcja etatów oraz przeniesienie części pracowników na stanowiska monitorowania pozwoliła zaoszczędzić spore kwoty, jednak czy poziom ochrony dzięki temu posunięciu jest nadal skuteczny?
Niezupełnie, bowiem wyraźny przeskok technologiczny sprawił, że specjaliści zajmujący się monitoringiem wizyjnym nie posiadają wystarczającej wiedzy do sprawowania tego typu usług. W efekcie paleta usług wykreowana przez daną firmę różni się nie tylko ich zakresem, ale także cenami. Przedsiębiorcy pomimo dużego wyboru wciąż nie wiedzą, które działania będą efektywne, a zatem wybór danej marki wiąże się z ogromnym ryzykiem.
Warianty usług zdalnego nadzoru wizyjnego
Celem usług zdalnego nadzoru wizyjnego jest optymalizacja kosztów usług związanych z ochroną. Rzecz jasna głównym założeniem tego rozwiązania jest instalacja kamer w chronionym obiekcie oraz przeniesienie części pracowników do centrum monitorowania. Aby redukcja kosztów była realna jeden pracownik musi obsługiwać kilka, a nawet kilkanaście obiektów jednocześnie. Wbrew pozorom ten rodzaj usług jest najdroższy. Wszystko za sprawą ograniczonej percepcji operatora, który zgodnie z opinią ekspertów ma możliwość efektywnej obsługi maksymalnie dwóch obiektów, czyli około 32 kamer. Koszta rzeczywiście są niższe, ale efektywność tego rodzaju usług wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Artykuł Partnera.